Reportaż ślubny z wesela Małgosi i Grzegorza

18 grudnia miałem okazję uczestniczyć w niezwykłej, pełnej ciepła i wspaniałej zabawy Uroczystości Ślubnej wspanialej Pary Młodej: Małgosi i Grzegorza. Już moje pierwsze spotkanie z Panią Młodą było niezwykle, ponieważ przyszła do mnie w pełni zdecydowana powierzyć mi rolę swojego ślubnego fotografa i po 5 minutach spotkania, zostawiła mi podpisany egzemplarza umowy. Żadnych targów, ani głębszych rozmów. Nie zdążyłem nawet pokazać zdjęć. Takie zaufanie może przytłoczyć. Ale chyba nie zawiodłem, bo na końcowym pokazie zdjęć były ach, były łzy i uśmiechy, czyli wszystko to co jest dla mnie najważniejsze, co stanowi największe podziękowanie za całą włożona w powstanie tych zdjęć pracę. Smaczku tej uroczystości dodawał fakt, iż doszło do niej za sprawa córki Pani Młodej, która to samodzielnie zorganizowała przyszłej Parze Młodej pierwsza randkę nie inaczej jak przez internet :-). Takie czasy, bez www ani rusz.
Na większa relacje zapraszam na moja stronę ślubną: TUTAJ.