Blog zawiera bardzo obszerną galerię zdjęć z różnych kategorii: fotografia ślubna, portret, sport, rośliny, zwierzęta, warsztaty fotograficzne, krajobrazy, architektura i wiele innych. Zapraszam !
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą projekt - pn do pt. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą projekt - pn do pt. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 27 maja 2012

Od poniedziałku do piątku 20

Tym razem największe wrażenie zrobiły na mnie niesamowite układy różnych chmur. A jeśli dodać do tego tu i ówdzie prześwitujące słońce, to wspaniały spektakl gwarantowany. Zresztą samo popatrzcie. Nieobojętne mi były. także kasztanowce, które wspaniale kwitną w maju. Zwracam uwagę na fakt, iż większość zdjęć w tej serii powstała z samochodu, i nie zawsze stał on grzecznie na poboczu! Zapraszam. Robert



czwartek, 5 kwietnia 2012

Od poniedziałku do piątku 19 - ciąg dalszy

Tym razem byłem po drugiej stronie Odry ( patrząc od Centrum Szczecina ). Mało miałem czasu na "zwiedzanie", ale parę fajnych miejscówek w okolicy ul. Leona Heyki, ( Bulwar Elbląski ) odkryłem. Pozdrawiam Robert




























wtorek, 3 kwietnia 2012

Od poniedziałku do piątku 19

Zapraszam na moje zeszłotygodniowe zachwyty - oczywiści wszystkie zdjęcia zrobione tylko kompaktowym S95 :-). Przypadkiem odkryłem ciekawe "ruinki" pewnego gospodarstwa w pobliżu Polic- moim zdaniem miejsce ma potencjał i dałoby się tam zorganizować fajna sesje fotograficzną. Ktoś chętny ?
Pozdrawiam Robert





























sobota, 10 marca 2012

piątek, 24 lutego 2012

Od poniedziałku do piątku 17 - dalej walczę z moim S95 :-)

Żeby nie było ja nadal z moim wiernym kompakcikiem szukam zachwytów. Wiadomo lepiej by było lustrzanką, ale proszę z ręką na sercu, kto lata wszędzie z dużym aparatem ? A próbował ktoś zrobić zdjęcie lustrzanką podczas jazdy samochodem - pewnie że się da, ale łatwo nie ma. A kompakcik - nie ma problemu - jedną ręką wyciągamy i robimy fotę. Raz się uda, wiele razy nie, ale jaka frajda jak wychodzi coś ciekawego !!! Tylko żeby nie było, że do tego namawiam. Chce tylko udowodnić, że kompakcik w wielu sytuacjach rządzi -)
Pozdrawiam Robert




























poniedziałek, 13 lutego 2012

Od poniedziałku do piątku 16 - czyli moje potyczki z kompaktem Canona

Czas najwyższy wrócić do przerwanego cyklu ze zdjęciami z moich cotygodniowych zachwytów. Wszystkie zdjęcia zrobiłem małym Canonem S95. Szczególnie jestem dumny ze zdjęcia jera . Jery to bardzo płochliwe ptaki, trudne do podejście głównie dlatego, że żerują całymi stadami i stale któryś osobnik wypatruje zagrożeń. Ostatnie silne mrozy musiały im jednak dać się mocno we znaki, skoro całkiem blisko ( jakieś 3m ) udało mi się podejść jednego osobnika żerującego na głogu :-). Zapraszam do oglądania i komentowania. Pozdrawiam Robert  




































wtorek, 21 czerwca 2011

Od poniedziałku do piątku 15

Niestety coraz trudniej realizować mój plan cotygodniowej porcji fotograficznych fascynacji minionego tygodnia. Po prostu sezon ślubny w pełni i znalezienie wolnego czasu między robieniem zdjęć a ich obróbka graniczy z cudem. W sobotę byłem na fajnym ślubie uroczej Magdy i Darka. Wszystku byłoby super, gdyby tylko kościół w Zdrojach nie był taki ciemny :-(, a ksiądz proboszcz przeciwny świeceniu lampą. Czekam teraz z Parą Młodą na pogodę, bo mamy zaległy plener nad Szmaragdowym. W sobotę w Mirosławcu mam kolejny ślub. Oby tylko tym razem pogoda dopisała, bo Marlena i Michał to pelni życia wspaniali młodzi ludzie i emocji z pewnościa nie zabraknie. Do tego z bliska poznam Mirosławiec, wiec szykuje sie przednia zabawa :-). A potem 7 dni w Złodziejewie, na wspaniałych warsztatach fotograficznych. Oj będzie się działo - 7 profesjonalnych fotografów, 7 pięknych modelek, 6 uczestników i stary klimatyczny dworek. Jak tylko się po tym wszystkim pozbieram, obiecuje, że na bloga wrzucę nowe zdjęcia. A narazie zapraszam na szczecińska Różankę ( jesli ktoś nie był, to teraz jest najlepszy moment, bo ogród po prostu eksploduje tysiacami wspaniałych róż ) i nad jezioro Szmaragdowe ( trafiłem na fajna pogodę, dodatkowo zakwitły glony, które spotęgowały wspaniały turkusowy kolor wody ). Pozdrawia. Robert   





poniedziałek, 6 czerwca 2011

Od poniedzialku do piatku 14

Trochę spóźnione, ale siła wyższa, Ojcem Chrzestnym nie zostaje się codziennie !!! Oczywiście nie omieszkałem zrobić przy tej okazji kilka fajnych fotek z Ceremonii Chrztu.  Pozwiedzałem też trochę Gdańsk, który zrobił na mnie wielki wrażenie, więc niedługo wrzucę z tej wycieczki, kilka ciekawych kadrów, a na razie wspominkowo z ostatniego tygodnia. Pozdrawiam Robert.



sobota, 28 maja 2011

Od poniedziałku do piątku 13

Ostatnie dni "fotograficznie" były pełne różnych możliwości. Od pełnego słońca, przez piękne ogromne chmury, aż po burzowe zadymy. Do tego wiały wiatry różnej siły, dla fotografów krajobrazowych prawdziwy raj. Wszystko się zmienia, arcyciekawie kształtuje - rozkosz dla oczu. Trochę takich chwil dla Was zatrzymałem i wrzuciłem do galerii. Pozdrawiam Robert.



piątek, 13 maja 2011

Od poniedziałku do piątku 11/12

Zbliża sie lato, a to oznacza, że wielkimi krokami wchodzę w sezon ślubny.  I niestety mój czas będzie teraz mocno limitowany :-( i o regularne wpisy na blogu będzie trudno. Obiecuje jednak, że dołożę wszelkich starań, aby blog na tym nie ucierpiał. W ostatni piątek byłem na rozmowach z przeuroczą przyszłą Młoda Parą -- to już we wrześniu staną na ślubnym kobiercu i powiedzą sakramentalne TAK. A ponieważ okazało okazało się, że mamy wspólną pasję - rower - rozmowa mocno się przeciągnęła i zabrakło czasu na nowy wpis. W sobotę zaś wybrałem się z Klubem Samuraj na zawody w karate do Goleniowa. Zawody się przeciągnęły i w domu byłem dopiero po 20:00 ! Jeszcze dzisiaj wrzucę link do relacji z tych ciekawych zawodów. Ale dosyć gadania - zapraszam do oglądania. Pozdrawiam Robert.

PS. Susza powoduje samozapalenia się łąk - więc błagam, nie zostawiajcie żadnych butelek, szkieł  i innych śmieci po wszelkich zabawach na wolnym powietrzu, tym bardziej uważajcie z ogniem, bo potem może być krucho, jeśli nie zdążą dzielni strażacy. W galerii trochę zdjęć z takiej akcji !!!




































piątek, 29 kwietnia 2011

Od poniedziałku do piątku 10

Ten tydzień rozpieszczał nas piękną pogodą. Ciepełko, wszechobecne słoneczko sprzyjało przebywaniu poza domem. A że okres wiosenny to prawdziwa skarbnica roślinnych piękności i w tym tygodniu nie mogłem się oprzeć pokusie ich fotografowania. Zapraszam na chwilę relaksu. Pozdrawiam Robert









































czwartek, 21 kwietnia 2011

Od poniedziałku do piątku 9

Życie jest piękne !!!  Świeci słońce, temperatura szybuje coraz wyżej, a przyrodę ogarnął prawdziwy szał życia. Wszystko co żywe rośnie, kwitnie i goduje. Zapraszam na kilka chwil z minionego tygodnia, które postanowiłem uwiecznić. Proszę się nie zniechęcać pierwszym kadrem :-)  tego potwora zobaczyłem przypadkiem koło wielkiego wykopu - jednak zupełnie nie mam pojęcia do czego służy . Pozdrawiam Robert


  

piątek, 15 kwietnia 2011

Od poniedziałku do piątku 8

Kwiecień plecie i przeplata  - trochę "deszczu" :-) trochę lata. I tak minął ten tydzień. Raz było letnie słoneczko, innym razem ostro wiało i padał deszcz. Przy takiej zmiennej pogodzie i silnym wietrz najfajniejsze są chmury. Myślę, że warto czasami popatrzeć na nieboskłon i zobaczyć jakie nam tam cuda szykuje natura. Pozdrawiam Robert.


 

czwartek, 7 kwietnia 2011

Od poniedziałku do piątku 7

Szarość , ogarnia mnie szarość. Co to za wiosna szanowna Pani pogodo, skoro za oknem tak duje, że mało nie powyrywa wszystkich drzew, strażacy na mieście układają na dachach lecące dachówki, na niebie ciężkie burzowe chmury, a słoneczka jak na lekarstwo. Buu. Tematów fotograficznych brak. Wiosno wróć !!!!

Pozdrawiam Robert

PS. Przyleciały już kochane boćki :-)




































piątek, 1 kwietnia 2011

Od poniedziałku do piątku 6

Zapraszam na kolejna porcję fotografii, na których starałem się zapisać, te ulotne chwile, które poruszyły mnie w minionym tygodniu. Mam nadzieję, że i Wam przypadną do gustu. Pozdrawiam Robert.


piątek, 25 marca 2011

Od poniedziałku do piątku 5

Właśnie kończy się kolejny tydzień. Pogoda iście wiosenna, piękne słoneczko i koło dychy na plusie. W związku z tym ciekawych tematów pojawiało się mnóstwo. Inna sprawa, że trochę brak czasu na takie swobodne oddanie się pasji :-(.  Ale kilka ciekawych tematów odkryłem: jak Pomnik Bartolomeo Colleoniego w Szczecinie, Zabytkowy gotycki kościół w Stobnie, szczecińska Cerkiew i wiele innych. Zapraszam na chwilę wytchnienia od codziennych spraw. Pozdrawiam Robert

PS Wiadomość z ostatniej chwili, w Mierzynie teraz leje i tak ma być aż do poniedziałku Buuuu !!! a w Gdyni; jak z pociągu doniosła mi przed chwila moja osobista mama; na polach leży śnieg !!!
To już przegięcie.


























piątek, 18 marca 2011

Od poniedziałku do piątku 4

W tym tygodniu zajęty byłem głównie przygotowaniem zdjęć z ostatniej uroczystości weselnej Marleny i Bartka na której miałem przyjemność fotografować. Dzisiaj zdjęcia oficjalnie przekazałem, więc postaram się w weekend wrzucić coś na bloga. A ponieważ dodatkowo pogoda w minionym tygodniu specjalnie nie rozpieszczała, nowych fotek wyszło trochę mało, ale jakieś smaczki udało mi się znaleźć. Zapraszam więc na kolejną edycję mojego projektu. Pozdrawiam Robert.



































piątek, 11 marca 2011

Od poniedziałku do piątku 3

W tym tygodniu pogoda nas rozpieszczała. Mi to zima nie to wiosna, bo nocą temperatura spadała poniżej zera, zaś w ciągu dnia kreska na termometrze podchodziła do 8-10 st.C. Przy tym słońca było pod dostatkiem, więc zapraszam na dużą dawkę bardzo pogodnych obrazków. Pozdrawiam Robert


























sobota, 5 marca 2011

Od poniedziałku do piątku 2

Tym razem tydzień obfitował w piękne i słoneczne, chociaż mroźne dni. Słońca więc na zdjęciach sporo. Dzisiaj niestety pogoda zmieniła się diametralnie. Całe niebo zasnułę ciężkie burzowe chmury, rano nawet padał deszcz. A szkoda, bo mam przyjemność wykonywać dzisiaj na Bezrzeczu zdjęcia na Ceremoni ślubnej Marleny i Bartka. Pozostaje mi tylko mocno ściskać kciuki, aby wtedy nie padało.  Pozdrawiam Robert