Blog zawiera bardzo obszerną galerię zdjęć z różnych kategorii: fotografia ślubna, portret, sport, rośliny, zwierzęta, warsztaty fotograficzne, krajobrazy, architektura i wiele innych. Zapraszam !
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zabawa. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą zabawa. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 22 czerwca 2010

XI Wojewódzka Olimpiada Młodzieży w Karate Shotokan - FINAŁ














19 czerwca 2010 roku w Goleniowie odbyła się finałowa rozgrywka XI Wojewódzkiej Olimpiady Młodzieży w Karate Shotokan. Szkoda, że z uwagi na koniec roku szkolnego, frekwencja nie była największa. Na poziom rywalizacji to jednak nie wpłynęło, przeciwnie zawodnicy reprezentowali bardzo wysoki poziom techniczny i trudno im było odmówić wielkiego zaangażowania.  
Na szczegółową relację fotograficzna zapraszam do oddzielnej galerii:  tu
























piątek, 19 lutego 2010

Ślub Ani i Pawła - zabawa2

W końcu zabawa weselna rozkręciła się na całego, zespół A-Magic pięknie grał, a wszyscy tańczyli coraz szybciej i szybciej.... Potem tort, oczepiny, mały konkurs i w końcu coś tak kolo 2:00 musiałem zbierać się do domu.  Niełatwa jest dola fotografa ślubnego. Ale zabawa była przednia.
Żeby jednak nie skończyło się tak pięknie, to po całym dniu, zaparkowany na dworze ( było tylko -17 st C  :-) ) samochód  nie dał się odpalić. Jak w końcu z pomocą świadka i gości weselnych ( wielkie dzięki chłopaki ) samochód zapalił, to udało mi się nim przejechać tylko połowę drogi do domu ( jakieś 7 km ) i samochód całkiem zdechł. Okazało się, że zamarzło mi paliwo ??? pełny zbiornik ( pewnie jakieś trefne paliwo mi sprzedali na wydawało by się renomowanej stacji paliw !!! )  i noc ( było już grubo po trzeciej ) zakończyła się holowaniem auta.  


poniedziałek, 15 lutego 2010

Ślub Ani i Pawła - zabawa1

Tak oto w końcu Młoda Para dociera do Domu Weselnego, gdzie przywitana chlebem, sola i procentami po przyjęciu licznych, acz serdecznych życzeń zatańczyła swój pierwszy taniec i udowodniła, że życie wcale nie musi być gorzkie. 


niedziela, 4 stycznia 2009

Wesele Ani i Adama

Jakiś czas temu, będąc gościem weselnym, bawiłem się świetnie na ślubie Ani i Adama. Co prawda nie chciałem robić konkurencji profi i swój aparat zostawiłem grzecznie w domku, ale udało mi się przemycić lampę  błyskową i kompakt G9. I tak udało się pogodzić "obowiązki" weselnika i możliwość zrobienia kilku fajnych fotek. Pozdrowienia dla wszystkich współ-weselników.  Dzięki Ania i Adam za świetna zabawę.