Blog zawiera bardzo obszerną galerię zdjęć z różnych kategorii: fotografia ślubna, portret, sport, rośliny, zwierzęta, warsztaty fotograficzne, krajobrazy, architektura i wiele innych. Zapraszam !

czwartek, 12 listopada 2009

Warsztaty fotografii ślubnej

7 -8 listopada 2009 miałem okazje uczestniczyć w b. ciekawych warsztatach pt.: Warsztaty doskonalenia Umiejętności Fotografa i Kamerzysty" zorganizowanych przez Fundacje "Szczecińska". Zajęcia dla nas fotografów prowadził wykładowca i znany fotografik ze Szczecina  - Mieczysław Szewłoga. Oddzielnie były prowadzone zagadnienia przez jednego z operatorów TV Szczecin dla kamerzystów.


 Zaczęło się tradycyjnie, trochę teorii z największym naciskiem na różne rodzaje oświetlenia, sposoby doświetlania - wszystko poparte zdjęciami i przykładami - więc bardzo ciekawie. Potem korzystając ze sprzyjającej aury wybraliśmy się w plener. A że w okolicy fundacji jest bardzo ładny park - więc okoliczności były jak najlepsze. Próbowaliśmy w różny sposób poradzić sobie z dużym kontrastem, a to za pomocą  standardowej srebrno-złotej blendy, a to odbijając światło od dużej białej tablicy, a na koniec także dużym lustrem. Efekty poniżej. Najciekawiej wychodziły oczywiście zdjęcia w tzw. kontrze ( tj,. pod słońce ). Nie mieliśmy niestety profesjonalnych modeli - ale od czego są mili koledzy z Fundacji :-).
Po południu udało się nam przenieść sesję do pobliskiego kościoła. Tu już tak łatwo nie było, bo słońce zaszło i właściwie na ISO niższym niż 2000 - 3200 nie było szans na sensowne fotki. Co prawda ściany były białe, ale dosyć daleko oddalone, sufit oczywiście b. wysoko, więc trudno było skutecznie odbić światło z lampy. Ponadto żółte oświetlenie z lamp kościelnych + lampa błyskowa i trochę światła dziennego powodowało niezły rozjazd balansu bieli.
Dla kamerzystów po jakimś czasie zostały zapalone specjalne lampy o widmie zbliżonym do tych lamp kościelnych ( światło żarowe 3500 K ) więc było wtedy trochę; nam fotografom; łatwiej.
Wieczorem jeszcze trochę teorii i zabawy z lampami studyjnymi, głównie pod kątem równoważenie światła zastanego - różnymi filtrami kolorowymi, a także uzyskiwanie ciekawych efektów świetlnych na modelu i na tle. Około 18:00 skończyliśmy zmagania pierwszego dnia. Warto było przyjść na te warsztaty, mała kameralna grupa +  przesympatyczny prowadzący, dużo praktyki a minimum gadania - czego chcieć więcej.  Efekty poniżej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz