Wczorajszy spacer postanowiłem wykorzystać do zmierzenia się z prawdziwym HDR złożonych z 3 różnie naświetlonych klatek ( różnica co 2 EV ). Z moich obserwacji wynika, że podstawa to niskie ISO, aby zminimalizować szumy w ciemnych obszarach i statyw, bo unika się w ten sposób podwójnych konturów powstałych w wyniku drgań w trakcie naświetlania 3 klatek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz